niedziela, 5 grudnia 2010

Początek.

Jak się nietrudno domyślić założyłam tego bloga ponieważ chcę wyjechać jako au pair do US.
Wyjazd planowany mam na drugą połowę maja ponieważ wcześniej chcę zdać rozszerzoną maturę z angielskiego. Po powrocie ze Stanów chciałabym studiować filologię angielską lub lingwistykę a na mojej pierwotnej maturze zdawałam angielski podstawowy.

O wyjeździe marzyłam już w klasie maturalnej. Chciałam wyjechać zaraz po maturze jednak rodzice stwierdzili, że najpierw powinnam skończyć studia. Posłuchałam ich i żałowałam bo kierunek okazał się niewypałem i zrezygnowałam. Na studia zdąze jeszcze pójść, mam dopiero 20 lat. Rok w Stanach będzie napewno ogromną przygodą ale też lekcją życia. Nauczę się przede wszystkim samodzielności. Mam dosyć bycia uzależnioną od rodziców. Chce zrobić coś sama.

Co do aplikacji, do Świąt planuję ją wysłać. Póki co czekam na referencje od rodzin które trochę się z tym spóźniają. Najwięcęj nie tyle problebów co wysiłku kosztował mnie list. Ciągle wydawało mi się, żę czegoś jest za mało i że ogólnie jest do bani. Jednak moja przedstawicielka po przeczytaniu stwierdziła, że jest świetny i postanowiałm już go nie ruszać.

No nic, na razie chyba tyle. Idę spać bo jutro niestety trzeba wstać do pracy. W końcu muszę zarobić na wyjazd :)

3 komentarze:

  1. Z racji tego, że również planuję wyjazd w tym roku trzymam kciuki za Ciebie i za siebie:)
    po tym krótkim poście stwierdzam, że mam dośc podobną sytuację:) ale co tam, w tym roku nam się uda:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie cierpie tej ambicji rodziców jeśli chodzi o nasze studia! Życzę powodzenia i trzymam kciuki!!;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Haha, ambicje rodziców dosięgają wszystkich jak widzę... Trzymam kciuki aby Twoje marzenia sie spełniły! Sama mam zresztą takie same ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń