poniedziałek, 31 stycznia 2011

26.06.11

Zdecydowałam się na rodzinę z Massachusetts :) Rozmawiałam z ich au pair i mówiła, że jest zadowolona. Nawet to, że matka pracuje w domu nie przeszkadza bo w ogóle się nie wtrąca.
Może i lokalizacja jest średnia ale najważniejsze, żeby rodzina była w porządku. Jak rozmawiałam z nimi czułam, że to jest to :)
Także 26 czerwca - USA I'm coming! :D

środa, 19 stycznia 2011

Kolejny match!

I pojawiła się kolejna rodzina na moim koncie. Znowu Massachusets ;p Dokładniej Easton, 40 minut od Bostonu. Mają dwoje dzieci: 2 letnią Miki i 4.5 letni Luke. Ojciec jest profesorem dziennikarstwa a matka pracuje w domu...po raz kolejny...
Nie odpowiada mi to ale stwerdziłam, że nie będę wybrzydzać. Porozmawiam z nimi, może okażą się w porządku :)
Zadzwonili dziś do mnie ale akurat byłam w pracy więc nie mogłam rozmawiać. Mają dzwonić koło 20. Siedzę jak na szpilkach i czekam na telefon :P

niedziela, 16 stycznia 2011

...

Dawno nie pisałam, to wszystko przez moje lenistwo ;p
Z rodziną z Rockville nic nie wyszło bo chcieli mnie już w lutym...
Na moim profilu pojawiła się rodzina z okolic Bostonu ale dzięki bogu zniknęli bo w ogóle mi nie odpowiadali. Dwójka dzieci - dwuletnie bliźniaki i niepracująca matka. Może niektórym t nie przeszkadza ale ja czułabym sie niekomfortowo mając matkę cały czas w domu ;p

Nie pozostało nic innego jak dalej czekać ;p