Dostałam :) Tak wiem to właściwie była tylko formalność ale mimo wszystko się denerwowałam. Teraz tylko czekam aż kurier w ciągu najbliższych dni przywiezie mi paszport z wbitą wizą :D
Jeśli chodzi o pytania to dostałam chyba takie jak większość dziewczyn:
1. Do jakiego stanu lecę?
2. Jaką ilością dzieci będę się opiekowała?
3. Czy mam rodzine w Stanach?
4. I co zamierzam robić po powrocie?
Ogólnie cała procedura wygląda dla mnie dosyć śmiesznie.
Najgorszą częścią jest wypełnianie wniosku przez internet...trzeba być cierpliwym :] No i niektóre pytania zwalają z nóg: Czy działasz w organizacji terrorystycznej? Tak moi drodzy ;p
no i teraz już Maj Dir już tylko 2,5 miesiąca w Polandii, a ja już drżę na samą myśl, że Cię tu ze mną nie będzie jak Cię będę potrzebować, buuu!
OdpowiedzUsuńale tak jak się umawiałyśmy, widjołkonferensys na skajpie będą musiały mieć miejsce :D :***
też życzę wszystkiego najlepszego i dzięki :*
OdpowiedzUsuń